Weekend w Warszawie. Okazuje się, że jedzenie mięsa to już nie jest coś, co robią szanujący się mieszkańcy stolicy ;-) W związku z tym oba obiady na mieście były w knajpach wegańskich. Zdjęcie poniżej. Były to bardzo przyzwoite ,modne knajpki, więc zjadłam dużo wymyślnych dań, ale jednak w 100% warzywnych. Nie mogłam też liczyć kalorii. I nawet [...]
Fotkę porównawcza zrobiłam, ale nie wstawię, bo żądnych zmian na niej nie widać :-D W szeroko rozumiany długi weekend pojechaliśmy na wesele i gościliśmy u rodziny. Jako, że już ze dwa miesiące żywiłam się grzecznie i bez cukru, dałam sobie na ten czas trochę luzu. Na samym weselu trochę przesadziłam z ciastem i deserami, poza weselem zdarzyło mi [...]
Hej, witam po wakacjach :-) Jak przeglądam niektóre dzienniki to czasem myślę, że nie jestem dość pro, żeby tu pisać ;-) Jestem takim sobie sezonowcem i trochę teoretykiem treningu, bo na pewno spędziłam w życiu więcej czasu w internecie czytając o ćwiczeniach, niż de facto ćwicząc :-D Ubiegły rok (bo u mnie rok kończy się wakacjami ;-)) upłynął [...]
Witajcie dziewczyny, dzięki za miłe powitanie :-) Jeśli chodzi o dietę, to w tym cateringu jest 2000 kcal i jest to ..dieta samuraja :-D Czyli w sumie wariacja na temat paleo. Ciągle bez nabiału i pszenicy. Jakie dokładnie proporcje b/t/w to nie jestem w stanie podać, ale też szczerze mówiąc nie wiem, czy chcę. Zakładam optymistycznie że na takim [...]
Witaj hasa :)właśnie, czasem jem tą cebule do jakiejś sałatki, więc też ją odstawię. Zapomniałam napisać, że łykam jeszcze probiotyk, może pomoże. Myślę jeszcze, że w moim przypadku to mogą być też orzechy, jem codziennie i jakoś nie mogę się powstrzymać %-)
SPLIT CZTERODNIOWY : PRIORYTET KLATKA DZIEŃ 3 Jechałem do pracy na rowerze - na czczo. Jak pewnie wielu z Was wie, jazda na rowerze jest sobie nierówna. Dzisiaj jechałem tylko po to, aby za darmo zajechać. Bardzo spokojnie i powoli. Rower - 2x 20 minut. KLATKA + TRICEPS Wyciskanie (hantle - skos ujemny) - przerwy 120 sekund. 30 kg - 12 pow. 31 [...]
Liczę na Apokalipsę - upomnę się jak nie da znać %-) Pojemniki na pewno będą, ale początkowo nie wiem jak to wygląda, także wolę się nie wychylać i udawać, że jem chleb z szynką a będę tak na prawdę jadł placki (ha ha ha jaki jestem przebiegły %-))
Jako19 tabsy jak kciuk prawie zartuje stabdard - jakies 1g tak tylko wyszly na zdjeciu jakub.ch dzieki za wsparcie a nie jazde jak zawsze teraz rozumiesz co do spalacze sam bylem zaskoczony ze na noc kupujac wiedzialem ze jest forula AM/PM ale myslalem za rano i na kolacje Ale: Jest to kompleksowy, dwufazowy środek, który podnosi poziom energii w [...]
solaros i te metaforfozy to moze po miesiacu diety sa bo ja w to jakos nie wierze? Martainn to ja ci powiem ze jak jestem od tygodnia na CKD to ani razu przez ten tydzien nie odczuwalem glodu, posilki to nawet jem na sile bo wogole mi sie nie chce, a na zbilansowanej przy tej samej licznie kalorii tylko czekalem na nastepny posilek bo tak mnie [...]
dokladnie - slayerek mi tez jakub.ch nie zdazylem edytowac ostatniej wypowiedzi i moze nie do konca mozna zrozumiec ostatnie zdanie: mialem na mysli to ze kazdy/wiekszosc ktorzy cwicza uzzywaja bialka/gainera/aminek jak sie ich zapyatsz cy jada na czyms - powiedza ze aktualnie NIE Nie - bo bialko z prochu (przedewszystkim,a czasami gainer i aminki [...]
J/NJ nie inaczej. Nie wyobrażam sobie jeść co 2-3h. Oby i na mnie lepiej podziałało. Śmieci dużo nie będzie, bo jakiś obiad domowy, jakieś słodycze na jakie będę miał ochotę. Nie wiem czipsy czy coś. Zależy co sobie wybiorę. Tak czy tak u mnie podstawą ładowania będą ww złożone. Właśnie dobrze, ze mi przypomniałaś o warzywach! Jem i to jeszcze [...]
Trzymam się U.D2, a właściwie tego co Lyle napisał. 12000 kcal na ładowaniu i ludzie chudli, ja będę miał maks 5000-6000 kcal, więc nie bawię się nawet w liczenie. Jem aż nie poczuję, że koniec na dzisiaj. Bawiłem się w czyste ładowania, czyli najpierw cukiery proste typu napoje, słodzona herbata, potem fruktoza, na koniec ryż. Następne sobie [...]
Co do tej ilości białka, z własnego doświadczenia; Na początku mojej przygody miałem 2,2-2,5 g/1kg - efektów praktycznie zerowych po okresie dwóch miesięcy. Zwiększyłem więc intuicyjnie do 3,3 g/1kg, dodam że byłem wtedy nieźle zdesperowany, dieta była wszystko było. Od tamtego czasu poszło, i choć dziś nie przykładam w ogóle wagi do mięsa, to [...]
Uważajcie, bo spamiętam co zjem Nigdy nie bawię się w liczenie na ładowaniu, jem aż nie uznam, że więcej nie dam rady. Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-07 16:22:36
Może i na zdjęciach to fajnie wyglądało, ale czułem się tłusto Z punktu kulturystycznego owszem lepiej, z mojego dużo gorzej niż jest teraz. Coraz bardziej się przekonuje, że im bardziej mam wy***ane w michę tzn. pozwalam sobie na zachcianki typu koszyk truskawek, 4 lody wczoraj tym lepiej wyglądam i się czuję Psychika u mnie ma największe [...]
Dobra, bo dawno nic nie pisałem, a przecież trenuje i jem, nie chciało mi się po prostu. Pseudo pozy łapcie, fotki c***owe jak zwykle, bo taki aparat, do tego musiałem ustawić aparat w szafce, bo sam nie potrafi stać : Pierwszy tydzień normalnego żarcia za mną, szału nie ma, bo za wcześnie Od lipca zacznę wciągać mono. Przyszło mono + jakieś [...]
Nie ma co pisać, bo ćwiczę w kratkę i orientacyjnie po tym jak naderwałem brzuchaty, mogę zrobić 5 serii siadów w rampie na trening i tyle póki co. Podtrzymuje to co mam. Może za jakiś czas zacznę ćwiczyć porządnie, to wznowię, bo bez ćwiczenia nóg sobie nie wyobrażam masować, czy redukować. Brzuch mam spory, bo jem na oko. Jakieś 2,5-3k kcal. Nie [...]
Agata ja zawsze coś muszę wykombinować na rowerze O sprzęt mi się nie pytaj,bo ja tam się nie znam,brat mi kupił rower...wiem wiem fajnego mam brata Kiedyś kumpel,co jezdzi w maratonach itd oglądał i stwierdził,że fajny rowerek o sprzęcie mi mówił,jaki mam ale już nie pamiętam Jest idealny na takie tereny,bo ma szerokie opony,a siodełko to [...]
Od autora Na wstępie przepraszam was, że tak późno. Foty i tak musiałem jednak zrobić innym telefonem bo nie mam programu do zrzucania zdjęć z tamtego(tzn mam, ale on się instaluje dwa lata, a masować trzeba i czasu nie ma ) Efekty są znikome, tzn niewiele urosło, niewiele zleciało. Nie była to redukcja by fat zniknął porządnie, nie była masówka [...]
Dziennik Motywacyjny Gałązki
